Nie miałem ostatnio za wiele czasu, ale odczuwałem straszną potrzebę zrobienia czegoś w garażu. Ponieważ podczas ostatnich  zakupów w jednym z marketów budowlanych trafiłem na ścinki sklejki, postanowiłem je zakupić, bo na pewno się przyda. No właśnie, tylko do czego. Miałem sklejkę i nową nieużywaną piłę włosową, którą kupiłem kiedyś, a jakże, w innym z marketów budowlanych. Przecież na pewno się przyda 😉 Skoro tak, to trzeba zrobić coś co będzie wymagało wycięcia skomplikowanych kształtów, będzie ładne i nie będzie „durnostojką”. Przypomniało mi się, że widziałem gdzieś drewniane zwierzątka. Ot takie tam, zwykłe pierdółki do postawienia na półce. Postanowiłem zrobić coś bardziej praktycznego i tak zrodził się projekt Sowa, czyli drewniana sówka będąca jednocześnie ozdobą i chyba całkiem praktyczną podstawką na telefon. Plan był, narzędzia i materiały też, no to do dzieła!

 
 

(więcej…)

Podobało się? Podziel się z innymi: